|
Cześć MailingR, tu Jarek 👋
Stworzyłem aplikację, która generuje krótki content z długiego contentu,
(Pisałem o tym kilka wydań temu, link do archiwum znajdziesz na dole)
i zaprosiłem testerów do tej aplikacji.
Testerzy skorzystali z narzędzia. Dostałem potwierdzenie - technicznie wszystko gra. Narzędzie działa zgodnie z założeniami. Oferując wartość.
Ale... użytkownicy korzystają z aplikacji tylko raz i nie wracają.
Narzędzie nie rozwiązuje aż tak palącego problemu, który jest dla nich istotny.
Brakuje jasnego zastosowania, które odpowiadałoby na ich realne potrzeby i wyzwania.
Zrozumiałem, że konieczne jest skupienie się na konkretnej grupie odbiorców.
Grupie odbiorców, która ma wyraźne potrzeby związane z tworzeniem treści – np. twórcy newsletterów.
Sam wydaję newslettery. Rozumiem czym to się je.
Uczestniczę w różnych mastermindach. Poznałem trochę ludzi, którzy robią podobne rzeczy.
Zauważyłem, że
brakuje narzędzi, które kompleksowo wspierałyby proces tworzenia newsletterów.
Skupienie się na tej grupie pozwoli mi wykorzystać moje doświadczenie i kontakty do stworzenia narzędzia, które będzie działać kozacko.
Skupienie na twórcach newsletterów
Twórcy newsletterów potrzebują narzędzi, które ułatwią im pracę.
Generowanie krótkich wpisów z długiej treści to dobry początek.
Narzędzie w tej formie może być promowane. Ekstra.
Ale to za mało, by przyciągnąć i zatrzymać użytkowników na dłużej. I docelowo zamienić użytkowników w płacących użytkowników.
Warto dodać funkcje bezpośrednio odpowiadające na ich potrzeby.
---
Nowe funkcje
Tworzenie newslettera to nie bułka z masłem – wymaga sporo „dodatkowej” pracy.
Musimy nie tylko pisać angażujące treści, ale także optymalizować je pod kilkoma aspektami.
Każdy element, od nagłówka po CTA (call to action), wpływa na to, czy odbiorca otworzy wiadomość, przeczyta ją i podejmie działanie - najczęściej kliknięcie w określony link.
Bez odpowiednich narzędzi, optymalizacja tych elementów jest trudna.
Pomysł - dodanie funkcji generowania CTA oraz propozycji tytułów do testów A/B.
Czy to pomoże twórcom newsletterów zaoszczędzić czas i tworzyć lepsze treści dla odbiorców?
To moja aktualna hipoteza.
---
Skupienie się na konkretnej grupie odbiorców to złoto.
Gdy masz bardzo konkretnego odbiorcę, to lepiej dopasujesz przekaz marketingowo-sprzedażowy. Nie zgadujesz do kogo mówisz.
I kiedy wiesz dokładnie, do kogo mówisz, możesz tworzyć treści, które bezpośrednio trafiają w potrzeby i problemy tej grupy.
Wyznaczenie konkretnego odbiorcy na początkowym etapie pozwala skupić się na realnych potrzebach tego odbiorcy.
To umożliwia dopracowanie narzędzia.
To umożliwia zbudowanie lojalnej bazy użytkowników.
To umożliwia lepsze zrozumienie rynku.
I to wcale nie blokuje rozwoju w przyszłości.
Wręcz przeciwnie – po zaspokojeniu ich potrzeb „wąskiego segmentu” możemy poszerzać funkcjonalności i docierać do innych ludzi.
Mam hipotezy dotyczące potrzeb twórców.
Muszę je
zweryfikować.
Same przypuszczenia nie wystarczą do stworzenia skutecznego narzędzia.
W najbliższych dniach działam z ankietą.
Ankieta pozwoli mi zebrać konkretne dane od mojej grupy docelowej.
A wyniki tej ankiety wyznacza kierunek prac na najbliższe tygodnie.
Kilka porad od Wujka Jarka
To w miarę uniwersalne rady, nieważne czy tworzysz aplikację, usługę, czy produkt cyfrowy
1. Znajdź swoją niszę. Zidentyfikuj konkretną grupę, której problemy możesz rozwiązać.
2. Testuj i weryfikuj: Nie polegaj tylko na swoich przypuszczeniach. Zbieraj dane poprzez ankiety i rozmowy z potencjalnymi użytkownikami.
3. Iteruj: Zacznij od podstawowej funkcjonalności, ale bądź gotów na szybkie zmiany i dodawanie nowych funkcji w oparciu o feedback.
4. Buduj społeczność: Traktuj klientów jako partnerów w rozwoju produktu.
5. Wykorzystaj swoje doświadczenie: Twoja wiedza z danej dziedziny jest bezcenna - używaj jej do tworzenia lepszych rozwiązań.
To tyle na dziś. Do następnego razu! 👋
|
